Już niedługo czeka nas niezwykłe starcie. Odra Opole już 21 marca otworzy swój nowy stadion przy ulicy Leonarda Olejnika. Rywalem będzie FC Magdeburg, rywal z 2. Bundesligi, z którym to niebiesko-czerwoni rozegrali pierwszy i jak dotąd jedyny mecz w europejskich pucharach.

Trybuny stadionu, które mogą pomieścić 11 600 widzów, wyprzedały się bardzo szybko – po 90 minutach od startu sprzedaży. Widać, że zainteresowanie otwarciem nowego stadionu jest całkiem spore, patrząc również na to, że w ostatnią sobotę na dniu otwartym pojawiło się około 10 000 ludzi.

Na obiekt przyciągną ze stali nie tylko fani sportu, ale także muzyki. Na płycie boiska, przed meczem, zagrają tacy wokaliści, jak Krzysztof Zalewski czy Groome. Widać więc, że 21 marca będzie świętem nie tylko fanów piłki nożnej, ale i całego Opola.

Nowy obiekt budowany był przez 2,5 roku, a pracowała nad nim firma Mirbud. Jest to bardzo kameralny stadion, który jednocześnie zostanie w przyszłości zaaranżowany na organizowanie innych wydarzeń – jest to bowiem nie tyle stadion Odry, co stadion miejski.

Sam mecz również na papierze wydaje się interesujący, ponieważ drużyny Odry Opole oraz FC Magdeburg stoją na bardzo wyrównanym poziomie. Kibice mają nadzieję, że na boisku zobaczą bardzo ekscytujące starcie, pełne dramaturgii. Słuszne są jednak obawy o to, że nowy stadion nie pomoże Odrze Opole w polepszeniu swojej pozycji w pierwszej lidze.

Mam nadzieję, że nadchodzące widowisko będzie nowym otwarciem dla zespołu oraz emocjonującą grą.

Mateusz Gruchot

SuperOpolskie na facebooku